Masz awanturę w domu, Ponieważ poszłaś na imprezę bez pytania rodziców o zgodę. Stwierdzili, że masz iść do pokoju pakować się i przygotować do powrotu do Londynu(jesteście w Gloucester).
Rozpłakałaś się i wybiegłaś z domu. Biegłaś do parku nie zwalniając. W pewnej chwili wpadłaś na kogoś. Ostatnie co zobaczyłaś to grzywka i zielono niebieski tęczówki. Zemdlałaś pod wpływem uderzenia głową o ziemie. Obudziłaś się w białym pokoju szpitalnym. Poczułaś jakąś dłoń. Spojrzałaś na nią, a potem na jej właściciela. To na niego wpadłaś. Zaczęła boleć cię głowa i poczułaś, że coś spływa ci po twarzy.
Dotknęłaś bolącego miejsca. Za szczypało. Spojrzałaś na palce i stwierdziłaś, że to krew.
Chłopak spojrzał na ciebie, a potem na twoją dłoń i wybiegł z sali. Przybiegł z pielęgniarką, a ona go wyprosiła. Powiedziałaś jej, że to twój chłopak i że chcesz, żeby z tobą został. Ostatecznie się zgodziła. Zrobiła swoje i wyszła. Gdy to się stało on podszedł do ciebie:
-Chłopak tak?
-No wiesz, żebyś mógł zostać przy mnie...
-Tak w ogóle to Nathan jestem-podał ci rękę-a ty jak się nazywasz?
-<t.i>
-Piekielnie mi miło
Wymieniliście się numerami i Nath musiał już iść. Kiedy wyszedł, do sali przyszedł lekarz.
Mężczyzna stwierdził, że masz wstrząs mózgu. Powiedział, że wypuszczą cię następnego dnia.
Po jego odejściu zasnęłaś. Gdy się obudziłaś Nathan już przy tobie był. Zapytał cię co się stało, że byłaś taka smutna, na co ty opowiedziałaś mu całą historię. Nath zawiózł cię do domu i kazał ci się spakować. Wykonałaś jego polecenie i wyszłaś z domu. Pojechaliście do jego i jego mamy domu. Mieszkaliście tam ok. 2 miesiące, a po upływie tego czasu on zapytał cię czy chcesz z nim być. Zgodziłaś się. Jesteście razem już 2 lata. Obecnie masz na nazwisko Sykes. Tak pobraliście się.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz