1. Max

Siedzisz w pociągu, ponieważ wracasz z Warszawy do Londynu. Na stacji w stolicy Polski dosiada się do ciebie mężczyzna. Ma na oko 24-25 lat, jest łysy, a ty go kojarzysz. Jesteście sami w przedziale i on siada na przeciwko ciebie. Zaczęło ci się nudzić, więc wyjęłaś książkę i zaczęłaś czytać.Chłopak nie spuszczał z ciebie wzroku i zaczęło cię to powoli irytować. Po jakichś 5-10min odezwał się:
-Co czytasz?
-Nie pamiętam żebyśmy byli na ty...
-Ok. Jestem Max, miło mi!
-Nazywam się<t.i>. i również jest mi miło.
-A więc co czytasz?
-Takie tam nudziarstwo.-odparłaś
-Tytuł prosze-uśmiechnął się
-"Koniec Pieśni"
-Aha.
-Chcesz poczytać?
-Wolałbym czytać z twoich ust.
-Jak dla mnie to kiepski tekst na podryw
-Taak?!=zapytał i zaczął się przybliżać. Wpewnej chwili pocałował cię. Bardzo dobrze całował, więc zaczęłaś pogłębiać pocałunek. Wasze języki tańczyły ze sobą, gdy nagle do waszego przedziału wszedł konduktor z tekstem "bileciki do kontroli". Natychmiast oderwałaś się od Max'a i spaliłaś buraka. Podaliście bilety, a mężczyzna je sprawdził, oddał i wyszedł. Dowiedziałaś się, że Max jest piosenkarzem i śpiewa w brytyjskim boysbandzie The Wanted. Kiedy skończył opowiadać o sobie, zapytał kim ty jesteś:
-Jestem a właściwie byłam barmanką. Jade do Londynu poszukac pracy...
-To świetnie, bo my tam mieszkamy!
-Jacy my?-udawałaś,że nie wiesz o co chodzi
-No ja, Nathan, Siva, Jay i Tom...
-Aha.
-Kupiłaś już mieszkanie?
-Narazie bd mieszkać w hotelu a potem czegoś poszukam.
-No to się świetnie składa, że jeszcze nie kupiłaś!
- Ale o co chodzi?
-Zamieszkasz z nami. Chłopaki nie będą mieli nic przeciwko, a nawet się ucieszą. Sama też tam nie będziesz. Poznam cie z Kelsey i Neeresshą. Co sądzisz?
-No nie wiem...
-Dobra nic nie mów, i tak jedziesz ze mną, i żadnych ale. Jasne?
-Ok,ok.
Dojechaliście na stacje i zadzwoniliście po BigKev'a. Gdy dojechaliście, i weszliście do domu poznałaś reszte zespołu oraz Kells i Nar. Po dwóch tygodniach Max zapytał:
-<t.i> czy chcesz byC moją dziewczyną?
-Taaaaaaaaaaaakkkkkkkkkkk!!!-Krzyknęłaś i zaczęliście się całować.
Rok później Max ci się oświadczył, a dwa tygodnie po tym pobraliście się. 9 miesięcy po nocy poślubnej urodziłaś synka i nazwałaś go Lil'jay-po swoim BFF-Jay'u.
Kochałaś maxa, a on ciebie, ale rok później przeczytałaś w gazecie, że Max cie zdradził. Napisałaś list pożegnalny, a że Lil'jay już spał, to zamknęłaś pokój i poszłaś do kuchni. Wziełaś naj ostrzejszy i naj dłuższy nóż jaki miałaś i wbiłaś go sobie w serce. Na twoim pogrzebie pokazał się Max z tą lalunią z sekty "plastic is fantastic". Trzymała na rękach waszego synka.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Taki smutasek na początek. Zapraszam również na bloga o The Wanted i 1d (http://www.the-story-about-the-wanted.blogspot.com/)
Nathan's Girl ;**